19.05.2019

Margo Sweeney

Oh, my lord

AUTOR|| Alehandra Alonso
DANE || Margo Sweeney
WIEK || Wprawdzie wygląd fizyczny wskazuje na to, że ma za sobą przeżyte nie więcej jak 21 lat, ale wiek jej duszy trudno jest zamknąć i ograniczyć do liczb.
APARYCJA || Brunetka, której ciemna burza kosmyków niechlujnie zdobi delikatną w rysach twarz, jest posiadaczką szalenie intrygujących ślepi. Są one zawirowaniem malachitowej zieleni, w które jakby ktoś sypnął niedbale ziarenkami siarki, kreując nierzucający się, acz ujmujący wzrok oczy. Otaczają je gęste i ciemne, niczym zatopione w smole rzęsy, które z racji swojej prostoty, Margo regularnie nawilża odżywką, by te pięły się w górę od nasady. Stosuje ją również na włosy, które w dotyku, niczym muśnięcie jedwabiu, kaskadą sięgają do delikatnie wysportowanych ramion. Równie sprawne są również pozostałe elementy budowy ciała stusiedemdziesięciocentymetrowej tancerki, gdyż wieloletnie treningi efektywnie ukształtowały atrakcyjnie szczupłe ciało o kobiecych atutach. Jednakże ich właścicielka skutecznie zasłania je pod warstwą ubrań, żeby jakiemuś nieszczęśliwcowi nie wpadło do głowy zawiesić na nich oczu. Kobieta bowiem nie wyróżnia się spośród tłumu swoją garderobą, przywdziewając najczęściej jeansy w swoich podstawowych odcieniach oraz nakrywając się zwykłym T-shirtem, którego front nieraz zdobią zdjęcia lub napisy. Do tego, zwyczajowo jej drobne stopy odziane są w podstawowe, białe niczym śnieżnobiały puch, sneakersy marki Fila. Niemniej, gdy nadarzy się istotna sytuacja, amerykanka jest w stanie wyjść poza swoją strefę komfortu i założyć obłędną suknię, której towarzyszyć będą szykowne obcasy.
CHARAKTER || Trudno ubrać w słowa niezwykle zawiły i pogmatwany charakter Margo, który przeszedł w życiu niejeden sztorm, pozostawiając po sobie na brzegu liczne odpadki. Warto jednak spróbować, zaczynając od poruszenia aspektu, który dotyczy tego, iż brunetka należy do osób wciąż odnajdujących siebie w tym zawikłanym świecie i łapie się jak brzytwy każdego niuansu, jeśli istnieje przynajmniej najmniejsza szansa, że ten mógłby względnie odbudować jej zburzony światopogląd. Nieraz spotkała się z określeniem intelektualistki, co miałoby rzekomo zwięźle opisywać jej humanistyczny sposób bycia. Wszakże jest zwolenniczką poglądów moralnych oraz idealnym kandydatem do konfrontującej sporne tematy polemiki. Ma silną osobowość, którą niełatwo zmusić do uległości, a pasja, z którą broni swoich przekonań nieraz wymyka się spod kontroli, co w skutkach może przysporzyć głębokie wyczerpanie lub stres. Uważa bowiem świat za miejsce niesprawiedliwości, które jednak nie musi nim być. Cechuje ją głębokie poczucie idealizmu, owocujące wrodzonymi predyspozycjami na przywódcę. Nietrudno znaleźć ku temu uzasadnienie, gdyż dzięki swojej autentyczności, charyzmie i szeroko pojętej wiary w ludzi, jednoczy ich sobie w imię obranej idei. Motywuje zespół swoim zaraźliwym entuzjazmem, a kontakty społeczne przychodzą jej naturalnie. Dzięki swojej przenikliwej naturze potrafi dotrzeć do każdego, zestawiając pozornie niezwiązane ze sobą zdarzenia i za pomocą logiki, lecz również emocji, rozszyfrować cudze motywacje. Dzieje się tak, gdyż jest nazbyt podatna na przemyślenia, a z postępem sytuacji patrzy na daną sprawę z różnych perspektyw. I o ile zdarza się jej czasami ulec emocjom, o tyle najczęściej trzyma je na wodzy, starając się stwarzać sumienny przykład dla innych. Łatwo wtedy o własne zaniedbanie, do którego, na rzecz innych, Margo jest skora. Jest pełna współczucia i miłości, lecz nie zawsze wobec siebie. Dyscyplinuje ją to do słowności oraz lojalności, jeśli się już jakiejś podejmie. Ceni sobie niezależność, aczkolwiek w szczególnych sytuacjach pozwala odetchnąć i powierzyć zaufanie drugiej osobie.
ZAINTERESOWANIA || Z zamiłowania tancerka, absolwentka Whitney’s Dance Academy, która w pogoni za pracą przeniosła się do konkurencyjnego studia. Miłośniczka natury, szczególnie zwierząt, lgnących do niej z taką ikrą, jakby rozpromieniała ona jakąś nieludzką, anielską aurę. Opiekunka tygrysa bengalskiego w miastowym zoo, a w sezonie letnim wolontariuszka w pobliskim schronisku. Ponadto, miłośniczka poezji, kultury śródziemnomorskiej oraz historii. Do niedawna stała klientka w dzielnicowej bibliotece, udzielająca się w grupie Romantyzm i Cynizm, obecnie z braku czasu, jedynie pasjonatka literatury.
PRACA || Zaoczna studentka filologii klasycznej, która jest w trakcie realizacji drugiego roku studiów. Na co dzień instruktorka tańca nowoczesnego i jazzu w Seattle Academy of Dance, a dorywczo tłumacz greki, rzadziej łaciny.
ZAMIESZKANIE || Lokatorka skromnego mieszkania w kamienicy, które znajduje się w definitywnie zbyt głośnej i ruchliwej, centralnej części miasta.
PARTNER || -
ZWIERZAK ||
Taiga
Historia, w jaki sposób brunetka stała się właścicielką, a dokładniej fundatorką groźnego drapieżnika, nie jest tak ckliwa, jakby się tego oczekiwało. W istocie, Taiga to dziewięcioletnia tygrysica z Woodland Park Zoo. Kiedy Margo liczyła niespełna dwanaście lat, jej mama wpadła na niezwykle ambitny pomysł, by zaadoptować dzikiego kota i przekazać jego pieczę swojej młodej córce. Uznała, że Margo potrzebne jest poczucie odpowiedzialności, ale również ktoś, a precyzyjniej coś, z czym mogłaby się utożsamiać. Po śmierci ojca należało do jej obowiązku odsunąć zaabsorbowaną przez tragedię dziewczynkę, a najlepiej połączyć przyjemne z pożytecznym. Przy okazji współpracy z fundacją na rzecz zwierząt zagrożonych, Constance podjęła się adopcji kocięta, które spisała na imię córki. Wiązało się to z długoletnim wspomaganiem finansowym miejscowego zoo, które po uiszczeniu kontraktu, importowało zwierzę z Philadelphii. Aktualnie comiesięczne darowizny w dalszym ciągu spłaca Constance, gdyż wie, że niełatwo być studentem na własnym utrzymaniu, ale mimo tego, brunetka postępowo dokłada się na utrzymanie drapieżnika, nierzadko dopieszczając je na miejscu. Nie wyobraża sobie zostawić Taigi po tym, jak przeżyły wspólnie okres dorastania, a sama tygrysica stała się ostoją panującej w dziewczynie burzy myśli. Stara się regularnie odwiedzać zwierzę w wolnym czasie, a nieraz nawet pomimo jego braku.
INNE ||
Kobieta ma niebudzące wątpliwości zdolności językowe. Oprócz swojego ojczystego języka, angielskiego, w sprawny sposób opanowała mowę francuską oraz hiszpańską, a obecnie jest w trakcie nauki greki i łaciny.
Kluczem do otworzenia jej serca jest potwornie słodka, spieniona mokka polana jeszcze słodszym sosem wiśniowym.
Kobieta w okresie młodzieńczym miała styczność z substancjami psychoaktywnymi, lecz nigdy nie mogła uznać się za uzależnioną, ponieważ w porównaniu do rówieśników, była niezwykle świadoma tego, co i ile bierze. Polityka narodowa dotycząca narkotyków jest, jej zdaniem, niepoprawnie prowadzona w państwie oraz tylko wzbudza w młodych ludziach ciekawość do tego „zakazanego” świata.
Niestety, lecz pomimo tego, iż z niezapartym tchem chłonie wszystko, co nowe i odkrywa co kolejno nowe horyzonty, jest nieświadoma istnienia stworzeń nadnaturalnych, które jak gdyby nigdy nic tułają się spokojnie po chodnikach, cierpliwie czekają na zielone światło i wymieniają z nią wzrok w osiedlowym warzywniaku.
KONTAKT || Altaia #2121
RANGA || Omega

Brak komentarzy

Prześlij komentarz

Szablon
synestezja
panda graphics