Connor O'Brian

"Jeśli kiedykolwiek zamierzasz cieszyć się życiem – teraz jest na to czas – nie jutro, nie za rok. Dzisiaj powinno być zawsze najwspanialszym dniem."

AUTOR|| Rafael Miller
DANE || Connor O'Brian
WIEK || 20 lat

ZDOLNOŚĆ || Connor należy do grupy zmiennokształtnych, lecz przyjmuję tylko jedną formę zwierzęcia, który przypomina naszpikowanego sterydami gada. Aby nie używać określenia "obiekt", w szkole przypisali mu łacińską nazwę Lacertilia, co oznacza jaszczurkę, choć tylko twardy pancerz oraz długi ogon przypomina ten gatunek zwierzęcia. W ludzkiej postaci Conn ma wyostrzone zmysły słuchu, węchu oraz, czasami, zwiększoną siłę i są to jego jedyne opanowane zdolności. Kod genetyczny chłopaka kryje jeszcze teleportację i zanikanie, lecz owe umiejętności nie są w pełni opanowane, a samo ich używanie sprawia mu ból i migrenowe zawroty głowy, więc stosuje je w ostateczności. Czynnością, która często wychodzi mu spod kontroli, jest tworzenie poltergeistów, inaczej hałaśliwych duchów, które są w stanie skrzywdzić nawet samego O'Brian'a. Przemiana w gada jest na tyle bolesna, że sam chłopak z niej nie korzysta i póki nie opanuje wcześniej wspomnianej zdolności, ten nie będzie nawet myślał o Lacertilia.

KLASA || Klasa artystyczna.

APARYCJA || Chłopak mierzy sto osiemdziesiąt osiem centymetrów wzrostu, a jego masa ciała liczy ponad normę, głównie przez masywnie zbitą sylwetkę. Kolor jego oczu jest w dość jasnym brązie, co dobrze współgra z również ciemnymi włosami. Przy najmniejszym wysiłku na jego rękach ukazują się długie żylne ścieżki. W jego garderobie przeważają ciemne ubrania, szczególnie bluzy z kapturem. Na palcach lewej dłoni nosi trzy pierścienie nie mające większego znaczenia. Służą one przeważnie do zadawania bardziej bolesnych ciosów.

CHARAKTER || Ciężko poznać mój charakter, gdyż unikam rozmów z ludźmi. Przez to można mnie uznać za zamkniętym w sobie gówniarza, który widzi tylko czubek własnego nosa. Po części tak jest, lecz potrafię szanować drugiego człowieka bardziej, niż można to sobie wyobrazić. Czasami budzi się we mnie empatia i chęć niesienia pomocy, a to wszystko zależy od mojego nastawienia do danego dnia — wkurzony i zironizowany ignoruje wszystko dookoła, natomiast ze spokojną duszą pomogę każdemu, o ile ten zasługuje na pomoc. Ciężko wyprowadzić mnie z równowagi, głównie przez liczne treningi samokontroli, a gdy ktoś naprawdę zaczyna mnie irytować, zostaje przeze mnie po prostu zignorowany. Należę do osób dość inteligentnych, lecz wielkim mózgiem nie można mnie nazwać. Kreatywności oraz logicznego myślenia również mi nie brakuje. Jeśli dojdzie do jakiejkolwiek rozmowy lub jestem zmuszony coś odpowiedzieć, robię to ze spokojem i zawsze staram się nawiązać kontakt wzrokowy z drugim człowiekiem. Potrafię także podziękować, za coś przeprosić oraz przyznać się do wini, o ile nie zagraża to mojemu życiu. Nigdy nie miałem prawdziwych przyjaciół, więc nie mogłem się też komuś wygadać czy porozmawiać o czymkolwiek, przez co teraz jestem naprawdę małomówny, a nawiązywanie nowych znajomości jest dość trudne. W stosunku do każdego jestem szczery i wyrozumiały, lecz nie obdarzam wielką przyjaźnią czy zaufanie przy pierwszym spotkaniu. Gdy komuś uda się wytrącić mnie z równowagi, może dojść nawet do rękoczynów, lecz na początku próbuje zadziałać słownie, przynajmniej wtedy częściej rozmawiam, a jeżeli to nie pomaga, wchodzi do akcji wcześniej wspomniana czynność. Odważnie podchodzę do życia, a zarazem bywam uparty, więc ciężko mi uciec z podkulonym ogonem, przez co często obrywam. Jeśli komuś zależy na wspólnej znajomości i ja to wyczuję, bardziej interesuję się taką osobą niż zwykle. Chętniej prowadzę z nią rozmowy czy wspólnie spędzam z nią czas wolny, co może nawet obudzić zaufanie.

ZAINTERESOWANIA || Głównym zainteresowaniem Connora jest malowanie na płótnie oraz murali, choć często sięga po zwykły szkicownik i tworzy realistyczne rysunki wyłącznie długopisem lub ołówkiem. Przelanie myśli w obraz jest jak rozmowa z przyjaciele, przez co jego dzieła bywają chaotyczne lub nadmiernie nieludzkie, lecz można ujrzeć też zwykłe realie. Gdy dostanie do rąk profesjonalny aparat, tworzy cudne fotografię i równie dobrze je przerabia, aby te wyglądały idealnie. Przebywając w kafejkach lubi pobawić się w hakera i niezauważony kradnie niewielką ilość funduszy z losowych kont bankowych. Robi to na tyle szybko i sprawnie, że do teraz nie został przyłapany. Interesuję się także bronią palną, przez co często przebywa na strzelnicy, ale również można go znaleźć w sali ćwiczebnej do broni białej, szczególnie długie dwuręczne miecze. Jego sposobem na wyładowanie się jest porządny trening z trenerem personalnym w dziedzinie sztuk walki, co naprawdę potrafi zmęczyć. Od czasu do czasu biega, a także trenuje parkour.

PRACA || Grafik tworzący swoje prace na specjalnym tablecie, który dostał od dyrektora akademii. Od czasu do czasu bawi się w hakera.

ZAMIESZKANIE || Kawalerka niedaleko akademii. Przekrój sypialni | przedpokoju; kuchnia; salon; przedpokój | kuchnia | salon; sypialnia.

POJAZD || Po uzyskaniu konkretnej kwoty, zakupił supermoto, które obecnie jest jego ulubiony środkiem transportu. Czasami korzysta z metra.

RODZINA || Nie zna swojej prawdziwej rodziny. Pamięta jedynie swoich opiekunów, którzy czasami odwiedzali młodego Connora, gdy ten był w domu dziecka. Teraz ciężko o kontakt z nimi.

PARTNER || Trudno w to uwierzyć, ale był kiedyś w związku. Obecnie samotnik.

HISTORIA || Wychował się w domu dziecka, a gdy zaczął sprawiać problemy w ośrodku, wysłali go do Akademii Emerald w Seattle. Tam przez rok był uczony o swoich zdolnościach, przez co miał zajęcia indywidualne i zakaz spotykania się z uczniami. Dopiero po tym czasie, gdy chłopak zrozumiał swoją rasę, przydzielili go do jednej z klas i od tamtej pory ma normalne lekcje dzienne.

HISTORIA ZDOLNOŚCI || Lacertilia posiada od urodzenia, lecz nie wie, po kim odziedziczył to przekleństwo.

ZWIERZAK ||

Loki
Czteroletni samiec galago. Stworzonko bardzo aktywne i przyjazne dla każdego, szczególnie gdy ktoś nakarmi go grubiutkim konikiem polnym. Loki jest wszystkożerny, lecz wcześniej wspomniane żyjątko jest jego ulubionym pożywieniem. Ze względu na fakt, że galago jest zwierzęciem nocnym, samczyk za dnia dużo śpi i staje się aktywny od wieczora do rana. Zdarzają się jednak przypadki, gdzie Loki buszuje również za dnia i domaga się zabaw z człowiekiem.
Inne zdjęcia: 1 | 2 | 3 | 4

INNE ||

♦ Wygląd Lacertilia.

♦ Jest heteroseksualny.

♦ Pochodzi z Oregonu.

♦ Posiada własny aparat fotograficzny.

♦ Zdarza mu się zapalić papierosa oraz wypić trochę whiskey, lecz nie jest on od nich uzależniony, więc potrafi z nich zrezygnować, jeśli jest to konieczne.

♦ Bez porannej kawy nie potrafi funkcjonować za dnia.

♦ Ma depresję i dzień bez leków zwiększa ryzyko przemiany, czego chłopak unika jak ognia.

♦ Zawsze nosi przy sobie czarny kastet, którego używa w ostateczności.

KONTAKT || вanѕнee [Discord]

RANGA || Epsilon