19.10.2019

Vivienne Park

Why is everybody lookin' at me like I've lost it? Maybe if I keep singing I can make'em stop it
AUTOR||  na zdjęciu — Byun Jungha
DANE || Vivienne "Vi" Park
WIEK || 21 lat

ZDOLNOŚĆ || Vivienne ma umiejętność pozyskiwania mocy innych ras/żywiołów lub samej mocy w sobie przy użyciu makijażu. Zachowanie w wybranej tematyce i skorzystanie z odpowiednich środków wpływa na osobę Vi, dzięki czemu przybiera odpowiednie właściwości. W niektórych przypadkach dochodzi tylko do zmian umiejętności, w innych może dojść do lekkiej alteracji jej wyglądu, ale nigdy nie jest to coś piekielnie rzucającego się w oczy. Vivienne nigdy nie będzie dorównywać sile i zdolnościom członkom czystej rasy, ale starcza na krótko chwilowe zamaskowanie się, gdy potrzeba, a pozyskanie składników do wyżej postawionych w niepisanej hierarchii ras jest wyjątkowo trudne i wymaga od Park podróżowania, na co nie ma czasu.
APARYCJA ||  Jeśli Vivienne nie odznacza się osobliwym makijażem, to nie wyróżnia się aż tak z tłumu. Mająca trochę ponad 168 centymetrów wzrostu i przy szczupłej figurze daję radę wtopić się w tłum Seattle. Nie ma jednak problemu z wyrażaniem siebie poprzez swój ubiór, lecz ten nie rzuca się aż tak w oczy jak pomalowane w kwieciste wzory powieki i ślad fauny rosnący za nią jak użyje odpowiednich produktów. Jeśli coś nie wisi na nie jak worek, to jest dokładnie dopasowane i uwydatnia jej chudą figurę, mnóstwo biżuterii zakupionej z tanich stron internetowych i nawiązań do popkultury na bluzkach czy dodatkach jak czapki i skarpetki.
O późniejszych porach, siedząc przed kamerką i spełniając życzenia klientów pozuje do zdjęć w skąpych ubraniach i lubieżnej bieliźnie, z równie sugestywnymi dodatkami, aby dorobić się jeszcze paru groszy.
CHARAKTER ||  Nieudana sprzeczność tego, czego oczekiwali od niej starsi Parkowie. Nieusłuchana, ale niechętna do łamania prawa czy ogromnych wygłupów nocami. Popyskuje dopóki będzie miała ochotę, ale jak zaproponujesz jej włamanie się na jakiś teren prywatny, aby popić alkohol, to przekupienie jej bywa graniczne z cudem. Jednak kiedy jest już pod wpływem jakiegoś środku jak zioło czy wspomniany alkohol, zmienia się w duszę towarzystwa i jest pierwsza do zaproponowania lub zgodzenia się na idiotyczne akcje, których później wszyscy będą żałować.
Niezależna, ale wewnętrznie ciągle szukająca poparcia u innych. Upiera się, że nie obchodzi jej co myślą o niej inni, że liczy się tylko jej zdanie i czy ona uważa to, co robi za słuszne. Jednak w głębi duszy ciągle wyczekuje zgody od otaczających jej osób, od razu jest w stanie z czegoś zrezygnować jak zostanie wyśmiana czy zanegowana za jej opinię/decyzję.
Nie umie ukryć faktu, że jest niemałą plotkarą, co odziedziczyła po swojej matce. Przy każdym spotkaniu ze znajomymi jest w stanie paplać w kółko o tym, co usłyszała na swojej dzielnicy czy w pracy, czerpiąc z tego niemałą przyjemność, choć nieraz pluła sobie za to w brodę. Jeden z nawyków, których chciałaby się pozbyć, ale coś jej do tego niespieszno.
Mimo to wyróżnia się pracowitością, jak i silnym przywiązaniem. Niełatwo się poddaje, dzięki temu też tak długo utrzymała pracę w kawiarni jak i dobrą opinię w Internecie. Za to wobec przyjaciół, z którymi ma dobry kontakt i mocne wzięci jest zdolna dać sobie rękę uciąć i otwiera się przy nich jeszcze bardziej. Przemówi im do rozumu, ale na pewno poprze ich w słusznej sprawie, nie pozwalając im na zmieszanie swojej osoby z błotem.
ZAINTERESOWANIA || Można się domyślić, że głównym zainteresowaniem Vivienne jest makijaż. Pochłania on większość jej czasu i chęci, ale zawsze znajdzie jeszcze miejsce na nagrywanie idiotycznych Tik-Toków i nieszczęśliwą naukę francuskiego, który tak jej się podobał, dopóki nie napotkała gramatyki i ilości słówek. Kiedyś też miała marzenia zostania gamerką, ale jedyne gry, przy których ma ochotę przesiadywać, to Star Stable i normalne rundy w League of Legends, gdzie nie popisuje się mistrzowskimi umiejętnościami.
PRACA || Baristka w kawiarni w Pioneer Square i dorabianie jako cam–girl
ZAMIESZKANIE || Od paru miesięcy wynajmuje kawalerkę w pobliżu Pike Place Market. Nie grzesząca wielkością i specjalną urodą, ale Vivienne szybko się w niej zadomowiła i urządziła po swojemu.
POJAZD || Marząca o samochodzie, lecz do teraz podróżuje Uberami i komunikacją miejską.
PARTNER || —— (past love??)
HISTORIA || —
HISTORIA ZDOLNOŚCI || Ciągłe parcie ze strony otoczenia, w którym się wychowywało, blokowało Vivienne od rozwijania się artystycznego. Miała być dziennikarką, z taką urodą idealnie nadawała się przed kamerę, ale broń Boże, żeby stała tam jako aktorka. Miała przekazywać światu ważne fakty, nic więcej. Wtedy dorwała się do pochowanych przez jej matkę fiolek pełnych pigmentów, kremów i innych produktów, które aż się prosiły, żeby dwunastoletnia Vi wysmarowała sobie nimi twarz. Przyłożyła pędzel do twarzy i od razu poczuła się jak w niebie, a po paru godzinach na jej buzi widniały rysunki przypominające ogień i lód. Nie były perfekcyjne, wiele rzeczy potrzebowało poprawy, ale Park czuła z siebie dumę. Wiedziała, że pochwalenie się rodzicom jest okropnym pomysłem, ale i tak to zrobiła. Stojąc bliska płaczu przed nimi słuchała krzyków i narzekań, kiedy doszło do pęknięcia czegoś w jej wnętrzu. Sytuację z tamtego popołudnia wspomina jakby była tylko jej świadkiem – z jednej ręki żarzył się ogień, z drugiej groźnie błyskał pod światłem lód, na pierwszy rzut oka wyglądające niegroźnie, drobne ich ilości na obu dłoniach Vivienne, schodzące niby żyłami od makijażu po dłonie, ale było to wystarczająco nienaturalne dla jej rodziców, jak i samej Vi, żeby wszyscy się wystraszyli. Najmłodsza uciekła do pokoju, zmyła makijaż i obserwując fiolki i opakowania o różnych miejscach pochodzenia próbowała malować inne rzeczy na swojej buzi, aby za każdym razem zobaczyć jakiś związek między nimi a nagłą mocą przepływającą przez jej ciało. Nie miała pojęcia co się z nią działo, lecz wiedziała, że zesłano na nią magię, od której całe swoje życie była odciągana i rodzina Park musiała o tym wiedzieć.
ZWIERZAK || –
INNE ||
• Closeted biseksualistka. Nie była w żadnym poważniejszym związku, szczególnie z dziewczyną, ale jest pewna co do swoich odczuć wobec płci tej samej, jak i przeciwnej.
• Zawsze, kiedy będzie przeziębiona, to dojdzie do krwotoku z nosa, którym się już nawet nie przejmuje.
• Jeśli przebywasz na Twitterze czy Tik-Toku raz na jakiś czas, na dziewięćdziesiąt procent znalazłeś ją pod nazwą @parkinvi na obu platformach.
• Ma się za grzeczną, lecz zioło nie jest jej obce, a nawet nazywa siebie dobrymi znajomymi.
KONTAKT || Discord — seapolyp#0014
RANGA || Omega

Brak komentarzy

Prześlij komentarz

Szablon
synestezja
panda graphics